WWW
 

  

                               ROLA KARY I NAGRODY

       

          Problem kar i nagród w wychowaniu wywołuje wiele dyskusji, wątpliwości, sporów wśród rodziców i wychowawców. Zwolennicy stosowania kar podkreślają ich wartość wychowawczą oraz twierdzą, że są one skuteczne.

            Natomiast przeciwnicy wskazują na fakt, iż kary to przeżytek, są nieskuteczne, prowadzą do wyzwalania agresji u dzieci, są przyczyną lęków, nerwic oraz kłamstw. Nie ma też jednolitego poglądu na rolę nagrody w wychowaniu. Każda rodzina ma tutaj pewne tradycje i od nich w dużej mierze zależy częstotliwość karania i nagradzania.

W niektórych rodzinach panuje surowa atmosfera wychowawcza, dzieci są często karane, a rzadko chwalone. W innych- odwrotnie, dzieci się chwali, a rzadko karze.

            Główną funkcją kary jest eliminowanie niepożądanych zachowań u dziecka lub nauczenie go czegoś. Kara jest odczuwana jako przykrość, niespełnienie oczekiwań, wstyd, upokorzenie, a nawet odrzucenie przez rodziców. Kary należy dostosować do indywidualnych cech dziecka, jego wrażliwości, do sytuacji, do rodzaju zachowania, do celu, który chcemy osiągnąć.

            Bardzo wrażliwemu dziecku wystarczy upomnienie, zmartwienie matki, ostrzejsze zwrócenie uwagi, rozmowa i wytłumaczenie, na czym polega niewłaściwe postępowanie. Dziecko mniej wrażliwe wymaga surowszych reakcji ze strony rodziców.

            Pozornie kara wydaje się od nagrody skuteczniejsza, gdyż przynosi natychmiastowy skutek. Dziecko ukarane przestaje się źle zachowywać, zaczyna płakać, przepraszać, obiecywać poprawę. Kara nie stanowi jednak czynnika utrwalającego dobre przyzwyczajenia i nawyki, nie podtrzymuje postępowania dobrego. Często stosowana, niesprawiedliwa lub zbyt ostra może wywołać niezamierzone skutki, np. ; niechęć do karzącego, rozgoryczenie, apatię i niejednokrotnie agresję. Karę stosujemy wówczas gdy nie pomagają upomnienia, prośby i polecenia, zawstydzanie i perswazja. Jeżeli pomimo kilkakrotnego upomnienia, wykazywania niewłaściwego postępowania lub wielokrotnego przypominania dziecku o konieczności podjęcia swych obowiązków nie widzimy efektów - to pozostaje nam ukaranie dziecka, stosownie do wieku, okoliczności i rodzaju przewinienia. Inaczej dziecko czuje się bezkarne, będzie utrwalało złe zachowanie i lekceważyło polecenia dorosłych i swoje obowiązki.

            Najgorszą karą jest bicie, okazywanie przemocy, bez odwoływania się do przeżyć i wrażliwości dziecka. Często karanie jest impulsywną reakcją dorosłego na zachowanie dziecka, niekontrolowanym, zbyt pochopnym odruchem.

            Błędem jest stosowanie surowych kar za przewinienia błahe, które były popełniane z niewiedzy, przez nieuwagę / niechcący /. Nie można karać za to, że dziecko nie może się czegoś nauczyć, chociaż bardzo nad tym pracuje, bardzo się stara, a brak mu zdolności lub siły dla zwiększenia rezultatów swej pracy. Kara jest środkiem wychowawczym i nie może być, z punktu widzenia pedagogicznego wyładowaniem na karanym agresji przez karzącego.

            A zatem dlaczego karzemy ?

- bo dziecko nie zachowuje się tak, jak byśmy chcieli,

- bo nie aprobuje stawianych mu wymagań, buntuje się przeciwko nim, pragnie czegoś innego, ma inny punkt widzenia na daną sytuację.

Czasami karzemy również dlatego, ponieważ zabrakło nam inicjatywy i pomysłu, jak np.  inaczej zorganizować dziecku pracę, czy czas wolny, by proces wychowania przebiegał w sposób bardziej spokojny i bezkonfliktowy, a stosowana kara była środkiem przemyślanym.

 Często karzemy również dlatego :

1.   bo zabrakło nam cierpliwości na wyjaśnienia, tłumaczenia,

2.   bo jesteśmy zmęczeni i zdenerwowani,

3.   bo mieliśmy przykrości, jesteśmy w złym nastroju i wówczas bierzemy odwet na dziecku.

 Poprawnie stosowane kary, korygujące zachowania dziecka, pobudzające je do refleksji i samooceny, z pewnością będą pełniły wychowującą rolę.

Dlatego, zanim wymierzymy dziecku karę - zastanówmy się :

      dlaczego chcemy ukarać?

      czy bez karania, w jakiś inny sposób możemy osiągnąć   pożądany rezultat ?

      czy sposoby naszego postępowania, stawiane wymagania i oczekiwania są właściwe /

      czy mamy świadomość  własnej kondycji psychicznej w rozstrzyganym konflikcie z dzieckiem ?

      czy dziecko mogło / miało jakąkolwiek szansę / zachować  się inaczej ?

Może należałoby również podjąć próby zastępowania kar fizycznych innymi, bardziej skutecznymi oddziaływaniami, np.; zakazem wykonywania przez dziecko czynności, które sprawiają mu szczególna przyjemność, które bardzo lubi.

Częsta pochwała, nagroda jest o wiele bardziej skuteczna niż kara, nagana. Nagroda odczuwana jest przez dziecko jako przyjemność, przynosi zadowolenie, wyraża uznanie rodziców dla dziecka za określone zachowania czy osiągnięcia.

Podtrzymuje i utrwala pozytywne cechy i zachowania dziecka, zachęca je do właściwego postępowania. Dziecko nagradzane nabiera wiary w siebie, zaufania do własnych możliwości, upewnia się w przekonaniu, że spełnia oczekiwania rodziców, że jest kochane i akceptowane. Mówiąc o nagradzaniu mamy na myśli nie tylko różne prezenty / nagrody rzeczowe / w postaci zabawki, słodyczy, książki, ubrania, ale także pochwały, pieszczotę, wyrażenie aprobaty. Nagrodą może być wspólna wycieczka, wspólna zabawa, spacer, zaproszenie kolegów do domu, wyrażenie swojej miłości i radości: np. ,,cieszę się, że mam takiego pracowitego syna”. ,,Zrobiłeś mi tym wielką przyjemność, zuch jesteś”. Obserwacje wykazują, że dzieci dostają dużo prezentów, a odczuwają niedosyt nagród w innej postaci, np. pochwały, akceptacji rodziców, wyrażenia radości z ich osiągnięć. Nagrodę, np. rower, łyżwy, rolki, piłkę itp./można wcześniej zapowiedzieć aby dziecko dążyło do jej zdobycia, zwłaszcza gdy ma do pokonania trudności /. Np.:

,,Jeżeli nauczysz się dobrze czytać w tym roku, to................................. 

,,Możesz liczyć na nową zabawkę, piłkę, pod warunkiem, że.................

Oczekiwana nagroda mobilizuje niektóre dzieci do wysiłku, do wytrwałości, dokładności, wzmacnia pracowitość dziecka. Rodzice powinni konsekwentnie ze swoich obietnic wywiązywać się. Pamiętać należy jednak, że zarówno nagradzanie, jak i karanie niewłaściwie stosowane nie przyniosą pożądanych rezultatów.

            Nadmierna ilość nagród uzyskiwanych bez odpowiedniego uzasadnienia - demoralizuje. Dziecku nie zależy już na nowej zabawce, a mama wciąż przynosi nową lalkę, kupuje samochód. Wtedy wartość nagrody maleje, skuteczność nagradzania - także.

Nagroda stosowana zbyt często traci swój nagradzający charakter, a kara - przestaje być wtedy środkiem zaradczym. Rodzi się wówczas zjawisko, nazywane w literaturze psychologicznej, efektem” lub nasyceniem, czyli po prostu przyzwyczajeniem się dziecka do określonych oddziaływań rodziców, wychowawców. I w takiej sytuacji obie metody : kara i nagroda nie spełniaj

spełniają oczekiwanej przez nas roli wychowującej.

            Którą z nich wobec tego stosować w pracy wychowawczej z dzieckiem ? Wybór nie jest łatwy.

            Ale zachęcam Państwa do własnych refleksji i przemyśleń.

                                                                                  Dziękuję za uwagę!

                                                                                  Opracowała

Pedagog: Smolińska - Ładziak

>> powrót

copyright by szczygiel07