WWW
 

  

WPŁYW POSTAW RODZICIELSKICH NA ZACHOWANIE I OSIĄGNIĘCIA UCZNIA

     Prawidłowy proces rozwoju dziecka przebiega w spokojnej i pogodnej atmosferze wychowawczej. Zależy ona od postaw rodziców wobec dziecka. Wśród postaw rodzicielskich wyróżnia się właściwe, sprzyjające rozwojowi i kształtowaniu się osobowości dziecka oraz niewłaściwe, przyczyniające się do powstawania zaburzeń w zachowaniu dziecka.

     Właściwe postawy rodzicielskie to akceptacja dziecka jako osoby, jako człowieka. Oznacza przyjęciem go takim, jakie ono jest. Rodzice akceptujący przyjmują dziecko i cieszą się nim bez względu na jego wygląd zewnętrzny, płeć usposobienie, temperament i zdolności. Utrzymują z nim dobrą więź emocjonalną, kochają je. W postępowaniu rodziców dominuje serdeczność, takt i zrozumienie. Rodzice i dzieci wzajemnie się szanują i są dla siebie życzliwi. Dzieci akceptowane mają dobre samopoczucie, są radosne, pogodne, pewne siebie, potrafią nawiązywać pozytywne kontakty z rówieśnikami.

     Inna z postaw sprzyjająca rozwojowi - rozumna swoboda - oznacza to, że w miarę dorastania dziecka, rodzice obdarzają je oraz to większym zaufaniem. Pozwalają na podejmowanie różnych czynności (pracy, zabawy) z dala od nich. Nie oznacza to, że rodzice nie wiedzą, co dziecko robi, gdzie przebywa i z kim. Mimo, że pozwalają na coraz większą swobodę, potrafią utrzymać swój rodzicielski autorytet i są zdolni dyskretnie kierować dzieckiem, dbając jednocześnie o jego zdrowie i bezpieczeństwo.

     Postawa rodziców wyrażająca się w uznaniu praw dziecka stosownie do jego wieku, zdolności i możliwości, jest również postawą właściwą. Rodzice konsekwentnie określają prawa dziecka i jego obowiązki, szanują też jego prawo do popełniania błędów. Pozwalają na ponoszenie odpowiedzialności za własne działanie. W sposób rozumny zostawiają mu możliwość podejmowania decyzji. Towarzyszą mu jednak w tym, by jego wolność nie stała się samowolą.

        Kiedy rodzice interesują się rozwojem dziecka, jego postępami w nauce - mówimy o postawie współdziałania. Świat dziecka staję się wtedy światem rodziców. Charakterystyczną cechą tej postawy jest dynamika kontaktów. Rodzice wzbudzają zainteresowania dziecka sprawami domowymi i starają się angażować w sprawy swoje i domu. Pomagają dziecku w zdobywaniu wiadomości, znajdują czas na wspólną pracę, zabawę i odpoczynek, są zorientowani w jego planach bliższych i dalszych.

      Jednak nie wszyscy rodzice przejawiają właściwe postawy wobec dziecka. Są tacy, którzy odtrącają dziecko, nie lubią go i dają mu to wyraźnie odczuć. Często krytykują je, wymierzają surowe kary bez wnikania w przyczyny jego zachowania. Rodzice przejawiające postawę odtrącającą  nie dbają o dziecko, otaczają je zakazami i poddają surowej dyscyplinie. Dziecko odtrącone przeżywa lęki, niepokój, wyrasta w poczuciu zbędności. Jego samoocena jest przeważnie negatywna. Postawa odtrącająca sprzyja powstawaniu u dziecka takich cech, jak: agresywność, nieposłuszeństwo kłótliwość, skłonność do kłamstwa, kradzieży i zachowania aspołecznego.

Innym typem postawy niewłaściwej jest postawa unikająca. Występuje ona przy nadmiernej uległości lub bierności rodziców. Cechuje ją ubogi stosunek uczuciowy do dziecka rodzice tylko "pozornie" zaspokajają potrzeby dziecka poprzez obdarzanie go prezentami czy pieniędzmi. Nie są jednak zainteresowaniu dzieckiem a ni jego sprawami, nie rozmawiają z nim. Nie znają trosk ani radości swojego dziecka. Dziecko żyje w rodzinie swoim życiem, obok rodziców, którzy ignorują dziecko i jego problemy. Dziecko traktowane obojętnie może być niezdolne do wytrwałości w nauce, agresywne, traci odwagę i pewność siebie. Często płacze, jest w stałym napięciu, rzadko się uśmiecha, cierpi na bezsenność. Odczuwa silną potrzebę obcowania z kimś bliskim, dlatego lgnie do nauczycielki w przedszkolu lub w szkole, przytula się do niej.

Przeciwieństwem obojętności i unikania dziecka przez rodziców jest postawa nadmiernie chroniąca. Stosunek do dziecka jest wtedy bezkrytyczny. Rodzice przejawiają wobec niego tzw. "ślepą miłość" uważają, iż dziecko jest wzorem doskonałości. Wyręczają je we wszystkich czynnościach, dziecko jest zwalniane od wszelkich obowiązków domowych. Rodzice spełniają wszystkie jego zachcianki często kosztem własnych wyrzeczeń. Izolują dziecko od rówieśników, jako dzieci złych, które nie są godne, żeby się z nimi przyjaźnić. Rodzice nie pozwalają dziecku ponosić konsekwencji za swoje czyny, bronią je przed wszelkimi zarzutami (winny jest zawsze ktoś inny; kolega, nauczyciel). Taka postawa rodziców zniekształca osobowość dziecka, przyzwyczaja je do niesamodzielności, wyrabia egoizm. Morze powodować dziecka opóźnienie dojrzałości społecznej, bierność, brak inicjatywy, niezdecydowanie lub zbyt pewność siebie. Nauka w szkole stanowi dla tych dzieci bardzo trudny okres, głównie ze względu na nieumiejętność podporządkowania się regulaminowi szkolnemu.

Innym typem jest postawa nadmiernie wymagająca. Rodzice wytwarzają sobie wzór dziecka, jakie pragnęli by mieć i do tego wzoru dążą bez liczenia się z możliwościami umysłowymi i fizycznymi własnej pociechy. Dziecko musi się bezwzględnie podporządkować się woli rodziców, którzy nie tłumaczą stawianych dziecku wymagań, nie wyjaśniają ich celu i wartości w życiu. Rodzice nie uznają praw dziecka w rodzinie - jest ono podporządkowane planom rodziców. Od dziecka wymaga się ślepego posłuszeństwa i spełniania wymagań rodziców. Wpaja się przy tym dziecku, że wszelki opór jest daremny i będzie ukarany. Dziecko po za zajęciami w szkole ma narzuconych wiele innych zajęć, nie zawsze zgodnych z zainteresowaniami i możliwościami intelektualnymi, np. uczęszcza na lekcje muzyki, tańca, języków obcych, pływania. Rodzice nie uznają jakichkolwiek niedociągnięć zarówno w nauce szkolnej, jak i w nałożonych na dziecko zajęciach pozaszkolnych. Postawa nadmiernie wymagająca wytwarza u dziecka brak wiary we własne siły, niepewność lękliwość, brak koncentracji i uwagi, obojętność na niepowodzenia innych, brak poczucia obowiązku.

Po krótkim dokonaniu ogólnego przeglądu postaw rodzicielskich, warto zastanowić się, jaką my sami rodzice przejawiamy postawę wobec naszych dzieci. Jeżeli stwierdzimy, że jest to postawa niewłaściwa, starajmy się zmienić swój stosunek, a przekonamy się, że i ono jest lepsze. Starajmy się odbudować więź uczuciową w rodzinie. Postawy unikające, obojętne, a tym bardziej wrogie rodzice winni zdecydowanie wyeliminować z życia rodzinnego. Wyrządzają one tak silne i trwałe szkody w rozwoju moralno - społecznym dziecka, że metody wychowawcze stosowane przez instytucję przychodzące rodzicom z pomocą, jak np. szkołę, czy poradnię psychologiczną - pedagogiczną, nie są już w stanie wypaczeń tych całkowicie usunąć. Tylko rozsądna, mądra, konsekwentna, wymagająca, ale równocześnie wyrozumiała miłość rodziców do dziecka jest podstawowym warunkiem jego prawidłowego rozwoju.

 

Opracowała: Urszula Smolińska - Ładziak

(pedagog szkolny SP nr 10)

>>powrót
 

copyright by szczygiel07